Peruphasma schultei
Straszyk diabelski
Straszyki diabelskie zostały odkryte dopiero w 2005 roku przez niemieckiego badacza Rainera Schulte’a, który nadał im nazwę naukową Peruphasma schultei. Są zagrożone wyginięciem, ponieważ żyją tylko w niewielkim regionie górskim w Peru, który jest niszczone przez rolnictwo i wypas bydła. Mają niezwykły oskórek, który rozprasza światło i sprawia, że są matowe. Oskórek ma też właściwości hydrofobowe, co oznacza, że nie przepuszcza wody. Ponadto oskórek pomaga straszykom w adsorpcji ciepła, co jest korzystne dla ich metabolizmu. Posiadają zdolność rozpylania drażniącej substancji obronnej, która może podrażnić oczy i błony śluzowe. Substancja ta nazywa się peruphasmal i składa się z mieszaniny monoterpenów, glukozy i aldehydów. Straszyki diabelskie są popularnymi zwierzętami domowymi, ponieważ są łatwe w hodowli i nie wymagają dużo miejsca ani wilgoci. Samice są znacznie większe i masywniejsze od samców. Samice dorastają do 8 cm, a samce do 5 cm. W hodowli straszyki diabelskie najlepiej karmić liśćmi ligustru, bezu lilaka, forsycji lub oliwki. Są to rośliny z rodziny oliwkowatych, do której należy też schinus, roślina pokarmowa straszyków w ich naturalnym środowisku. Jaja mają wielkość około 4 mm długości i 3 mm szerokości. Ich kształt przypomina lekko spłaszczone beczułki. Na boku jaja znajduje się podłużna biała kreska o długości około 1mm. Wieczko jajka ozdobione białą kropką.